Jak wynaleziono zdjęcia?

Fotografia to coś pięknego, to coś co jest dużą częścią naszego życia, to coś co pozwala przypominać nam kiedy chcemy najpiękniejsze chwile z naszego życia. Często zastanawiam się  dzięki komu i czemu zawdzięczamy tą piękną rzecz. Jak już wiecie bardzo interesuję się fotografią, lubię dużo czytać na jej temat, ale jakoś nigdy się nie złożyło, abym natrafił na jej początki. Dowiedziałem się trochę na jej temat i postanowiłem, że podzielę się z wami na moim blogu. Aparat fotograficzny był już znany w starożytnej Grecji o nazwie camera obscura. W 1556 roku Georg Fabricius odkrył, że chlorek srebra zaczerwienia się pod wpływem promieni słonecznych. Dwieście lat później Johan Schulze odkrył wrażliwość na światło azotanu srebra. Rok później ten sam wynalazca uzyskał odwzorowanie obrazu na emulsji z chlorku srebra, ale w tedy jeszcze nie można było nazwać tego fotografią. W 1827 pewien Francuz Joseph Nicephore jako pierwszy otrzymał pierwsze na świecie zdjęcie.  Jednak jego zdjęcia były bardzo rozmazane i trzeba było naświetlać je 8 godzin. Do Francuza dołączył Louis Jacques Daguerre i zaczął z nim współpracować. 

Louis postanowił pokryć metalową płytkę jodkiem srebra, co dało o wiele mniejszy czas naświetlania zdjęcia. Tą metodę nazwano dagerotypia. Oficjalna data wynalezienia fotografii to 1839 rok. Dalej fotografia rozwijała się w szybkim tempie, wynaleziono kolor, zamieniono metalową szybkę na szkło. W Polsce pierwsze zdjęcia pojawiły się w 1839 roku. Dziś wiele ludzi nie zastanawia się dzięki  komu i czemu i jak możemy robić zdjęcia. Myślę że dobrze przekazałem wam wiedzę, którą sam od niedawna posiadam.

 JEŚLI PODOBA CI SIĘ MÓJ BLOG - ZAOBSERWUJ MNIE.

JEŚLI SPODOBA MI SIĘ TWÓJ, RÓWNIEŻ CIĘ ZAOBSERWUJĘ